wrz 01 2004

Dień żałoby narodowej


Komentarze: 2

Nowy szablon wstawiam w ten najsmutniejszy dzień w roku. Powinno się pierwszego września ogłosić żałobę narodową, albo przynajmniej uczci koniec wakacji godziną ciszy. Już na pierwszy dzień drugiej klasy zaliczyłam występ na akademii. Wprawdzie mój udział w niej ograniczył się do powiedzenia czterech linijek wiersza o plecaku, ale wychowawczyni zanotuje to w dzienniku. Potem byłam na wyjątkowo udanych zakupach. Kupiłam trochę ciuchów i resztę książek do szkoły. Zacznie się targanie bizantyjskich tomów. W tamtym roku plecak ważył jedną siódmą mojej wagi. W tym roku nie wiem, bo jeszcze nie zapakowałam plecaka. W każdym razie lekkie nie będzie (a ludzie się dziwią, że dzieci mają krzywy kręgosłup).

hidden : :
03 września 2004, 22:48
mi zakupy zawsze poprawiają humor =]
02 września 2004, 21:10
Nooo masz racje... A tak pozatym :P NOS PAJĄCZKA :P

Dodaj komentarz